Krem ma niesamowicie lekką, mleczną formułę! Lubię używać olejków w pielęgnacji nocnej, moja skóra jednak czasem sie po nich zapycha (cera mieszana/sucha - wrażliwa). Ten peptydowy krem zastępuje mi olejek i bardzo dobrze regeneruje moją wrażliwą cerę. Rano skóra jest mięciutka, nawilżona, wygląda lepiej niz po innych kremach. Ciesze sie, że znalazłam krem, który zawiera olejki, a jego konsystencja jest tak przyjemna w użyciu. Skóra definitywnie zyskuje blask, gładkość i ujędrnienie.

Na początku byłam lekko zdziwiona konsystencją, po opisie spodziewałam się dość „ciężkiego” nocnego kremu o bogatej, gęstej konsystencji. Produkt zaś jest lekki, wręcz wodnisty, momentalnie się wchłania i nie zostawia filmu na twarzy. Powiem szczerze, ze na początku byłam lekko zawiedziona, bo jestem przyzwyczajona do otulających skore, lekko tłustych nocnych formuł. Ale muszę przyznać, ze skóra rano wyglada bardzo świeżo, jest przyjemnie napięta i wygładzona. Myśle, ze taka forma kremu idealnie sprawdzi się dla cer mieszanych a nawet tłustych. Ostatecznie się z nim polubiłam.